Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jahoo81 z miasteczka Żary. Mam przejechane 20101.00 kilometrów w tym 3664.32 w terenie. Jeźdźę z prędkością średnią 19.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DOMINET - biuro nieruchomości, agencja Żary, mieszkania Żary, domy Żary :: nieruchomości Żary :: Żary



baton rowerowy bikestats.pl
Sklep Rowerowy SZUMGUM - części i akcesoria rowerowe :: Sklepy Rowerowe

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jahoo81.bikestats.pl

Czytuję :)

Młynarz

DJK71

Kosma100

Dane wyjazdu:
70.85 km 45.00 km teren
03:20 h 21.25 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

W TWOICH OCZACH NIE MA CIEPŁA
SWOICH MYŚLI SIĘ WSTYDZĘ
TWOJE CIAŁO JEST TAK ZIMNE
JA MAM MARTWĄ DŁOŃ
NASZE TWARZE TAKIE

Niedziela, 12 października 2008 · dodano: 12.10.2008 | Komentarze 7

W TWOICH OCZACH NIE MA CIEPŁA
SWOICH MYŚLI SIĘ WSTYDZĘ
TWOJE CIAŁO JEST TAK ZIMNE
JA MAM MARTWĄ DŁOŃ
NASZE TWARZE TAKIE OBCE
ZIEJĄ NIENAWIŚCIĄ
SŁOWA-NOŻE TNĄ NA OŚLEP
RANY BROCZĄ KRWIĄ

OGIEŃ SPALA NAS
CZARNĄ NIENAWIŚCIĄ
KAŻDE Z NAS TO WRÓG
I CHCE ZABIJAĆ
OGIEŃ SPALA NAS
CZARNĄ NIENAWIŚCIĄ
KAŻDE Z NAS TO WRÓG
I CHCE ZAPOMNIEĆ

W BŁĘDNYM KRĘGU NIENAWIŚCI
ZAGMATWALIŚMY ŻYCIE
NIKT JUŻ NIE WIE KTO Z NAS ZACZĄŁ
O CO TOCZY SIĘ SPÓR
CO ZOSTAŁO OPRÓCZ WOJNY
KTÓRA JEST SENSEM ŻYCIA
CZY TO JEST OSTATNI PRETEKST
ABY RAZEM TRWAĆ

OGIEŃ SPALA NAS
CZARNĄ NIENAWIŚCIĄ
KAŻDE Z NAS TO WRÓG
I CHCE ZABIJAĆ
OGIEŃ SPALA NAS
CZARNĄ NIENAWIŚCIĄ
KAŻDE Z NAS TO WRÓG
I CHCE ZAPOMNIEĆ




Złota polska jesień terenowo czyli niedzielna telepawka na dziko raz :D



Trochę mi zeszło zanim wymyśliłam kierunek swojej kolejnej rowerowej podróży... Wszystko dlatego, że słaby dzień dziś miałam...
Gdyby nie to, że rozmawiałam z Agnieszką o jej niedzielnych nierowerowych planach (tj. szkolenie z pół foką-pół psem Semteksem w WOPRze :)) to do wieczora bym się głowiła gdzie by tu pojechać :) Aga nasunęła mi dobry pomysł - TurDeWały i nawet o tym nie wiedziała :)
No i zawiozłam tatkowi do pracy obiadek po drodze - zupełnie jak Czerwony Kapturek tyle że w torbie reklamowej na kierownicy zamiast w koszyczku hihihi :)
Dziś, żeby nie było że nie dbam o swoje kolana:), ubrałam pod spodenki bawełniane getry za kolano i podkoszulek z długim rękawem Początkowo było mi za ciepło ale jak wracałam to wcale nie żałowałam bo temperatura szybko spadała jak tylko słoneczko zaczęło chylić się ku zachodowi :)

No ale do rzeczy...
Z Kozanowa przez Popowice na Wyspę Słodową i Ostrów Tumski gdzie były dzikie tłumy :) A przed samą wyspą jakiś baran o mało mnie nie rozjechał Ja skręcałam w lewo z Dubois w Drobnera na zielonym a ten nie wiedzieć skąd się nagle wziął z mojej prawej!!! Tylko mi mignął za tylnym kołem Gdyby mnie zahaczył z taką prędkością - nie miałabym szans Na pohybel takim baranom! Mam nadzieję że szybko się na jakimś drzewie zawinie...

Mijając bokiem pl. Grunwaldzki, Mostem Zwierzynieckim dotarłam wreszcie na wały A tam tłumy bardziej dzikie niż na wyspie i na Ostrowie :) Ale miło się jechało takim slalomem Póki KSU w uchu gra jest jazdaaa :)
Przez Most Bartoszowicki po wertepach nad sam Bajkał Ehh jak mnie tam wytrzęsło ale ważne że było sucho :) Chwilkę nad wodą posiedziałam i ruszyłam dalej...

Z Bajkału do Kamieńca Wrocławskiego potem przez Gajków i Jeszkowice do Czernicy i znowu w teren przez mosty kolejowe do Kotowic i trochę po tamtejszym lasku w kierunku Siechnic (było troszkę błotka - yeah :)), wałami do Trestna i jeszcze dalej wałami do ul. Na Grobli gdzie miała być Aga z Semteksem ale ich nie znalazłam... Bo pływali po Odrze :)

Potem przez pl. Wróblewskiego, pl. Dominikański, Kazimierza Wielkiego, Św. Mikołaja (w korku pomiędzy autami :D - dziwne że w niedzielę mogą się korki robić! ), pl. JPII, Legnicką, Most Milenijny na cmentarz na Osobowice i nawrotka na Kozanów :)

Było eligancko :D Odreagowałam troszku i już mi lepiej :)


W drodze nad Bajkał...


W Lasku Kotowickim...


Miss Bikestats czyli pani z dużymi... KOLANAMI :)


Żaglówki na Odrze... Jak widać nie za bardzo wiało... :)

Pzdr,
Asica :P



Komentarze
Mlynarz
| 18:46 sobota, 18 października 2008 | linkuj Cieszę się, że odreagowałaś. :)
mavic
| 12:54 poniedziałek, 13 października 2008 | linkuj No fajnie by było jak byśmy mieli taką pogodę przez całą zimę.
Wszystko już masz zjeżdżone skoro nie mogłaś wymyśleć gdzie jeździć.
Dbaj o kolana bo później może być za późno.
jahoo81
| 23:08 niedziela, 12 października 2008 | linkuj No i Darek żałuj żałuj :) Pogoda była superaśna Marzy mi się taka zima:) Niech sobie tam śnieg w górach pada żeby narciarze mieli radochę ale we Wrocku mogłoby być jak dzisiaj :)
Pzdr :P
jahoo81
| 22:57 niedziela, 12 października 2008 | linkuj To jest zdaje się miss i mister Ale widać że nie dbają wcale o swoje duże kolaniska :D
djk71
| 22:30 niedziela, 12 października 2008 | linkuj Zaczynam żałować, że nie pojeździłem w taką pogodę...
Dobrze, że zaczęłaś dbać o kolana w przeciwieństwie do tych Missek
jahoo81
| 22:18 niedziela, 12 października 2008 | linkuj łeeej tam :)
kosma100
| 22:17 niedziela, 12 października 2008 | linkuj ŁADNIE ZASZALAŁAŚ :d
Pozdrawiam :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa alawc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]