Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jahoo81 z miasteczka Żary. Mam przejechane 20101.00 kilometrów w tym 3664.32 w terenie. Jeźdźę z prędkością średnią 19.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DOMINET - biuro nieruchomości, agencja Żary, mieszkania Żary, domy Żary :: nieruchomości Żary :: Żary



baton rowerowy bikestats.pl
Sklep Rowerowy SZUMGUM - części i akcesoria rowerowe :: Sklepy Rowerowe

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jahoo81.bikestats.pl

Czytuję :)

Młynarz

DJK71

Kosma100

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2008

Dystans całkowity:599.52 km (w terenie 235.00 km; 39.20%)
Czas w ruchu:30:18
Średnia prędkość:19.57 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:37.47 km i 2h 01m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
85.00 km 12.00 km teren
04:15 h 20.00 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Ślęża zdobyta po raz drugi

Sobota, 31 maja 2008 · dodano: 01.06.2008 | Komentarze 8

Ślęża zdobyta po raz drugi czyli samotne drapanie sie na szczyt :)
Więcej info za jakiś czas, gdy fotencje dołączą :)
Pogoda i towarzycho dopisało :)
Vmax 56,67 km/h z Przełęczy Tąpadła
Udało mi się wreszcie zjechać ze Ślęży na calej długości Ale fajowsko :D


Sielanka na szczycie A gdzie te wszystkie tłumy, które były tu ostatnio ??? :)



Dane wyjazdu:
25.14 km 2.00 km teren
01:06 h 22.85 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Lato w pełni

Piątek, 30 maja 2008 · dodano: 30.05.2008 | Komentarze 2

Lato w pełni czyli cieszmy się dopóki trwa :D
Kozanów - Gaj - Kozanów
Ale upał - miodzio Wiaterek choć silny nie przeszkadzał a fajnie chłodził Kurcze niby jest tylko 24 st. a gorąc że hej :P Za to jaka łopalenizna będzie :D
Pzdr

Dane wyjazdu:
12.35 km 2.00 km teren
00:36 h 20.58 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Wieczorne spotkanie przedrejsowe

Czwartek, 29 maja 2008 · dodano: 30.05.2008 | Komentarze 4

Wieczorne spotkanie przedrejsowe w rynku przy szklaneczce soczku :)
Niespodzianie w tłumie śmigających bajkerów wyczaiłam Błażeja wracającego ze Ślęży, który przysiadł się na soczek Potem wszamaliśmy okropnie niezdrowego gyrosa :) Wstyd się przyznać, że o tej porze... :) Był pyszny hihi :D Teraz dwa dni będę walić czosnkiem :P
Ale co moje to moje :)
Pzdr
Kategoria Po Wrocławiu


Dane wyjazdu:
42.47 km 25.00 km teren
02:12 h 19.30 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Mini Tur De Wały

Środa, 28 maja 2008 · dodano: 28.05.2008 | Komentarze 4

[big]Mini Tur De Wały {/big] czyli odkrywanie nowych miejsc...


Przejazd przez centrum miasta gdzie nie ma ścieżek rowerowych jest KOSZMARNY

Pokręciłam się po Bierdzanach i Niskich Łąkach Potem przez Wyspę Opatowicką i dalej wałami do Mostów Swojczyckiego, Jagiellońskich i nowego Warszawskiego (otworzyli już jedną nitkę i jest szeroki chodnik i chyba będzie tam też ścieżka - jupiii ) Potem znów w ulicznym zgiełku ulicą Wyszyńskiego i przez Ostrów Tumski i Rynek - niech się dzieje co chce :P
Potem wróciłam na Kozanów, gdzie w parku spotkałam się jeszcze z Agnieszką i jej Foczką :)
Zdjęcia będą jutro :) Mam taką nadzieję !!!
Pzdr :P

P.S. Zapomniałam napisać! Na placu Nankiera spotkałam gościa na rowerze z numerem startowym BM - 1745 Sprawdziłam w wynikach Nie ma się czym chwalić :) Ale lans to lans nie?
Pzdr :P
Kategoria Po Wrocławiu, Ekipą


Dane wyjazdu:
9.00 km 0.00 km teren
00:23 h 23.48 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Na kosza z chłopakami

Wtorek, 27 maja 2008 · dodano: 28.05.2008 | Komentarze 10

Na kosza z chłopakami i nawrotka na Kozanów :)
To by było na tyle Za to poganiałam sobie po sali :)

Dane wyjazdu:
48.43 km 35.00 km teren
02:22 h 20.46 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Bajkał & Tur De Wały :)

Poniedziałek, 26 maja 2008 · dodano: 27.05.2008 | Komentarze 3

Bajkał & Tur De Wały :)
Popołudniowy trip za Wrocław Najpierw męczarnia po zakorkowany Wrocławiu ale jak wyjechałam na wał już było super
Przed Bajkałem oczywiście wyboista droga - dała popalić a jeździłam bez pampersa :)
Pocykałam kilka fotek ale dodam później
Wracałam do domu przed 23-cią Ciepluśko było i przyjemnie :)
Po tygodniu niejeżdżenia, ciężkiej pracy w pocie czoła, zabawy weselnej i grillowania miło było znów dosiąść Flecika i pośmigać :)
Pzdr

Dodałam zdjęcia :)
Asica ogania się od owadów i farfocli topoli:)

Łabądek - samotny - jeszcze nie znalazł swojej drugiej połówki :)

Bajkał...



Zamyślona Asica :)

Drzewko :)

Nowa Flecikowa kaseta :)

I nadal nienaprawiony Flecikowy licznik :)

Czapla siwa nad Bajkałem :)


Dane wyjazdu:
57.07 km 50.00 km teren
04:04 h 14.03 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Boguszów Gorce

Sobota, 17 maja 2008 · dodano: 17.05.2008 | Komentarze 12

Boguszów Gorce czyli Bike Maraton 2008 odsłona trzecia :)
Faaajnie byłooo :)

Po tak długim czasie opis może być trochę lakoniczny :)
1. Ekipa
Tradycyjnie 1xM2 czyli Błażej, 2xM3 czyli Arnold i Dawid i 1xK2 czyli ja Asica vel Ajuto :D
2. Trasa
Dystans maratonu mega - wyszedł jakieś 52 km Trasa superaśna Bardzo fajne podjazdy - podobno dwa z nich miały po 10 km długości I jak faaajnie się zjeżdżało :) Chyba zwariowałam skoro piszę, że podjazdy są fajne - ale mam nadzieję że tak już zostanie :) Było trochę błota i tzw. ciastoliny, która utrudniała podjazdy ale Michelinka na tylnym kole dała radę :) W jednym miejscu trasa biegła przez rzeczkę Dobrze że na dnie były betonowe płyty:) Udało się przejechać bez poważniejszych defektów Nie licząc tego przed samym startem - licznik mi się urwał a dokładnie uchwyt licznika Kilka węzłów i trochę taśmy i do mety dojechałam razem z licznikiem ale wyglądał jak paczka na poczcie... :)
Na pierwszych kilku kilometrach jechałam w jakimś dziwny lęku i miałam wrażenie że mi się Flecik zaraz rozleci... Coś mi tu dzwoniło, tam rzęziło i jeszcze gdzieś indziej stukało Zatrzymałam się nawet żeby sprawdzić czy przypadkiem znowu nie zapomniałam docisnąć zapinek na kołach :) Zdawało mi się też że mam flaka z tyłu Ale dojechałam do mety i tył był tak samo nabity jak przed startem :) Ten mój lęk powodował, że jakoś do połowy maratonu większość tych, których łyknęłam na podjazdach, łykali mnie na zjazdach... Dziwne bo zawsze raczej było odwrotnie :)
I jak zwykle pałer przyszedł dopiero w połowie trasy... :) Na końcówce źle rozłożyłam siły, bo byłam pewna że czeka mnie (wzorem trasy z ubiegłego roku) podjazd na stadion po płytach betonowych... Okazało się że po pionowym podejściu był już stadion i meta :) Końcówka trawiasta - ale że to boisko piłkarskie - to jechało się nawet dobrze - nie to co po cholernych krakowskich Błoniach :)
Trzeba było trochę podchodzić - słabą formę tłumaczę sobie dolegliwościami żołądkowymi w tygodniu przed startem :) hihi :)
3. Wynik i statystyki
Czas: 3:49:33,56
295. miejsce w open (387 startujących) - średnio :)
18. miejsce w open kobiet (32 startujących) - słabizna :)
9. miejsce w K2 (11 startujących) - mega słabizna :)
Strata do pierwszej dziołchy 53:22,10 - przepaść :)
Strata do Arnolda 18:51,52 Dawida 8:46,05 - do nadrobienia :D
384 punkty zdobyte dla naszego BS-owego timu - BEZCENNE :D

Jestem zadowolniona :)
4. Fotki
Fotki - aż dwie :P
Dawid czyści rower, Błażej sie rozbraja :)

Dawid nadal czyści rower, Błażej prezentuje swoje fantastyczne opalone ciało a wydawałoby się że koszulkę :P

Więcej zdjęć w bikelogu Błażeja
Mam kilka mniej lub bardziej twarzowych zdjęć na sportografie - trochę drogie - niech się wypchają :)

Dane wyjazdu:
14.36 km 3.00 km teren
00:41 h 21.01 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Po pracy do rowerowego

Piątek, 16 maja 2008 · dodano: 16.05.2008 | Komentarze 0

Po pracy do rowerowego na drugi koniec Kozanowa :)
Potem do Łukasza wyregulować przerzutki :)
Jeździłam dziś też starym rowerem mamy, którym śmigałam kiedyś duuużo po mieście Zapomniałam podnieść siodełko i jechałam jak na bmx-ie :)
Potem złapał mnie deszcz ale nie dałam się mu W krótkich gaciach jeździ się super Mokro, ale ciepło :)
Szykuję się na jutrzejszy Boguszów-Gorce :)
Pzdr

Dane wyjazdu:
50.05 km 5.00 km teren
02:24 h 20.85 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Popołudniowo-wieczorno-nocna przejażdżka po Wrocku

Środa, 14 maja 2008 · dodano: 15.05.2008 | Komentarze 5

Popołudniowo-wieczorno-nocna przejażdżka po Wrocku na nowej kasecie SRAM PG-970 i z wymienionymi linkami przerzutek i pancerzami :D
A więc od początku...
Przed 17-tą wyruszyłam do Czercza, gdzie umówiona byłam z Jackiem i gdzie czekał na niego przygotowany Kelly's Saphix Po szybkich regulacjach - szybki zakup i w drogę :)
Więc z Jackiem zahaczając o TGG pojechaliśmy na Maślice nad gliniankę i posiedzieliśmy chwilę Musiałam wracać do domku bo jeszcze parę rzeczy miałam do zrobienia... Jacek był niepocieszony bo na nowym bajku chciał cisnąć i cisnąć... :D
Przed 20-tą jeszcze na Gaj...
Potem na trening w Gwardii
A przed 23-cią jeszcze na Kosmos bo Aga miała urodziny :)
Do domu dotarłam chwilę przed północą Ale mnie zmroziło brr... Nawet polar nie dawał rady a siodełko taaakie ziiimneee :)
Pzdr


Dane wyjazdu:
6.66 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Szatański dystans po Kozanowie

Wtorek, 13 maja 2008 · dodano: 13.05.2008 | Komentarze 3

Szatański dystans po Kozanowie :)
Uciekałam trochę przed Hadesem i spacerowałam z Agą :D
A no i jeździłam dziś na sprzęciorze zajefajnym marki EFKA
Nie wiem ile to to miało lat ale fajowskie było Żałuję że nie miałam aparatu :)
Następnym razem cosik pstryknę :)
Pzdr :P