Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jahoo81 z miasteczka Żary. Mam przejechane 20101.00 kilometrów w tym 3664.32 w terenie. Jeźdźę z prędkością średnią 19.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DOMINET - biuro nieruchomości, agencja Żary, mieszkania Żary, domy Żary :: nieruchomości Żary :: Żary



baton rowerowy bikestats.pl
Sklep Rowerowy SZUMGUM - części i akcesoria rowerowe :: Sklepy Rowerowe

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jahoo81.bikestats.pl

Czytuję :)

Młynarz

DJK71

Kosma100

Dane wyjazdu:
63.30 km 30.00 km teren
03:08 h 20.20 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Świątecznie, jajecznie ale bez kiełborki :)

Sobota, 22 marca 2008 · dodano: 23.03.2008 | Komentarze 16

Świątecznie, jajecznie ale bez kiełborki :)
Korzystając z pogody - nie pada śnieg, grad ani deszcz, jest trochę słoneczka i dosyć ciepło czyli ok 8 st. - wybrałam się na rowerek przed 13-tą żeby zdążyć przed zapowiadanymi opadami - cholera wie czego :) Do tej pory czyli o godz. 23:22 nie pada:)
Było trochę wiaterku ale nawet był znośny
Najpierw na Osobowice - potem małe TurDeWały a na wysokości ZOO dostałam SMS-a że zbiórka tam gdzie zwykle o 16 :)
I już po chwili śmigałam z Czerczem znów wałami i zatoczyliśmy niewielką pętelkę
Wyspa Słodowa-Ostrów Tumski-pl. Grunwaldzki-Opatowice-Wilczy Kąt-Armii Krajowej-Park Skowroni-Ślężna-Park Południowy-Krzycka i dalej wzdłuż nasypu kolejowego-Mała Sobótka przy Racławickiej (154 m n.p.m. :))-Park Grabiszyński-Cmentarz Żołnierzy Polskich z pomnikiem-Park Grabiszyński-Hallera-Powstańców Śl.-Świdnicka-Rynek (tak tak Rynek :))-Kuźnicza-Most Uniwersytecki-Chrobrego-Trzebnicka, gdzie odstawiłam Czercza pod dom i samotnie w dobrym humorze Długą i wałem na Kozanów Rundka wokół bloku co by stuknęło 63 i do wanny :)
Zdjęcia:)
Pierwszy raz widziałam jak działają nowe fontanny przy Grunwaldzkim:)

Pomnik Żołnierza Polskiego


Czercz w blaksu zachodzącego słońca (wersja bez papierocha :))

Nasza kochana Radunia (573 m n.p.m.) i Ślęża (718 m n.p.m.)

Pozdrowienia i oczywiście życzenia WESOŁYCH ŚWIĄT, Mokrego Dyngusa, smacznego jajka i mam nadzieję, że NIE zielonej kiełbasy :)))
Kategoria Po Wrocławiu, Ekipą



Komentarze
Mlynarz
| 00:59 piątek, 28 marca 2008 | linkuj No więc... trafiona zatopiona! ;P
jahoo81
| 00:34 piątek, 28 marca 2008 | linkuj hehehe no dobre dobre :) takiej odpowiedzi sie nie spodziewalam :)
Mlynarz
| 23:43 czwartek, 27 marca 2008 | linkuj Na pewno znalazłabyś miejsce dla swojego Flecika. ;P
jahoo81
| 22:36 czwartek, 27 marca 2008 | linkuj Młynarz Ty to masz pomysły :) W mojej mamie nie zmieściłby się rower nawet mały :)))
Mlynarz
| 17:51 czwartek, 27 marca 2008 | linkuj Nie wiedziałem, że jeździsz na sankach. Myślałem, że się urodziłaś na rowerze i tak Ci zostało. ;)
jahoo81
| 11:07 środa, 26 marca 2008 | linkuj Wszystkim dziękuję za życzenia i miłe słowa :P
Młynarz
Nie mam pojecia czy ona jest najwyższa - nie sadze - a moze jednak? :) Licho wie :) Mysle ze hałda w Siechnicach jest wyzsza :P Szukam w necie i nie mogę nic znalesc :) Podobna wysokosc ma pewnie "górka pafawagu", z której mozna ogladać mecze Slaska jak sie nie ma na bilet :) W dziecinstwie zjezdzalam z niej na sankach:) Ten nasyp z pomnikiem Żolnierza Polskiego jest chyba wyzszy A na tej Małej Sobótce zimą oprocz dzieci na sankach mozna spotkać amatorów narciarstwa - jak nie nie ma co się lubi... :))
Bartek-Bobola
Prosze sie nie nabijac:)) Wiekszosc naszych górek to po prostu hałdy śmieci lub gruzu, które porosły drzewami :) Jedną z nich ostatnio rozebrali i została w tym miejscu wielka dziura w przestrzeni :) Bo była tam od zawsze a teraz nie ma nic:)
Po drugie to aparat jest wazniejszy niz zapasowa dętka :P hihi Kurcze jak kiedyś tam wpadne - to się do Was podepnę - w sensie dosłownym wezmiecie mnie na hol, bo kto by tam po tych góreczkach za Wami nadążył :)
Pozdrowienia od Leniucha

Bartek-Bobola
| 08:18 środa, 26 marca 2008 | linkuj Hej:).
Także czytałem Twojego bloga:) i nie tylko.Znalazłem gdzieś tez relacje z maratonów:).

U Ciebie fotki są piękne:).Postaram sie kiedys wyruszyć z aparatem i troszke porobić zdjęć, tak na codzień to nie ma czasu na pstrykanie fotek:).

P.S, 154 m n.p.m.:) to że rzeczywiście mamy więcej górek niz Wy tam we Wroławiu:)
mavic
| 21:21 niedziela, 23 marca 2008 | linkuj Kolejna udana wycieczka.
Gratuluję.
Pozdrawiam
czercz | 18:48 niedziela, 23 marca 2008 | linkuj zycze wesolych swiat dla wszystkich
Mlynarz
| 13:20 niedziela, 23 marca 2008 | linkuj Oczywiście dziękuję za życzonka i je odwzajemniam! :)

Czy ta "Mała Sobótka" jest najwyższym szczytem we Wrocławiu?! Bo chcę zaliczyć najwyższe miejsce we Wrocławiu, a nie wiem które to. :D

Fajnie, że tak dobrze spędziłaś dzień i widzę, że przy tym sporo km nastukałaś. :D

Pozdrawiam!

p.s.
I jak to fajnie przeczytać, że miałaś dobry humor! :D
djk71
| 11:53 niedziela, 23 marca 2008 | linkuj Wciąż bawią mnie fontanny... Lubię je oglądać...
vanhelsing
| 09:07 niedziela, 23 marca 2008 | linkuj Rowerowych i wesołych ;)

Jakiego papierocha?! Kto tutaj pali?! Apfe, rzućcie to, rower i papierosy nigdy nie mogą być razem :P
QRT30
| 07:06 niedziela, 23 marca 2008 | linkuj A te szczyt to Sobótka(Ślęża)? Jak tak to jest tam bardzo fajnie, kiedyś tak zjeżdżałem z niej tak, że roweru nie mogłem zatrzymać, hamulce na maxa, amor prawie dobity do końca a ja jadę dalej :D Po tej jeździe miałem parę odprysków na ramie bo kamulce latały jak satelity spod kół hehe. Wesołych Świąt.
jahoo81
| 01:04 niedziela, 23 marca 2008 | linkuj Dziękować dziękować To nasze najwyższe szczyty tak blisko od Wro ale i tak są za daleko żeby można było na chwilkę wyskoczyć :)
Pzdr
azbest87
| 00:52 niedziela, 23 marca 2008 | linkuj Wesołych Świąt:DD
ładne góreczki na ostatniej focie:)
Pozdro świąteczne!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa asnas
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]