Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jahoo81 z miasteczka Żary. Mam przejechane 20101.00 kilometrów w tym 3664.32 w terenie. Jeźdźę z prędkością średnią 19.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DOMINET - biuro nieruchomości, agencja Żary, mieszkania Żary, domy Żary :: nieruchomości Żary :: Żary



baton rowerowy bikestats.pl
Sklep Rowerowy SZUMGUM - części i akcesoria rowerowe :: Sklepy Rowerowe

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jahoo81.bikestats.pl

Czytuję :)

Młynarz

DJK71

Kosma100

Dane wyjazdu:
54.10 km 3.00 km teren
02:31 h 21.50 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Wyjazd na BO :)

Piątek, 20 czerwca 2008 · dodano: 23.06.2008 | Komentarze 0

Wyjazd na BO :)
Wro Kozanów - Wro PKP - Piotrków Trybunalski PKP - Koło - Wolbórz - Bogusławice - Na Zakupy Bogusławice - Wolbórz - Bogusławice :)
I jeszcze raz razem z Kosmą i DMK Bogusławice - Wolbórz - Bogusławice :)

Dane wyjazdu:
81.37 km 0.00 km teren
03:38 h 22.40 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Powrót do domu czyli Niemczyn - Poznań :)

Czwartek, 19 czerwca 2008 · dodano: 19.06.2008 | Komentarze 0

Powrót do domu czyli Niemczyn - Poznań :)

i znów pod wiatr... :P
Kategoria Daleko od domu


Dane wyjazdu:
312.18 km 20.00 km teren
13:57 h 22.38 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Trip Wrocław - Niemczyn 2008 czyli bicie rekordu pod wiatr :) YEAH................. :)

Wtorek, 17 czerwca 2008 · dodano: 19.06.2008 | Komentarze 24

Trip Wrocław - Niemczyn 2008 czyli bicie rekordu pod wiatr :)

YEAH................. :)


Pierwsza dłuższa przerwa w pedaleniu po ok. 78 km i popas w Wąsoszu
Musiałam zjeść coś pożywnego bo długo bym nie pociągnęła (na ogół bułek nie jadam :) )


Kościół w Górze - nie było czasu na dłuższy postój i zajechanie "od przodu" - czas naglił :)

Gdzieś za Górą - robiłam to zdjęcie z myślą o Kosmaczu :P

Długo czekałam na ten znak :)


Nie pamiętam gdzie robiłam to zdjęcie - drewniany kościółek - jeden z wielu na Szlaku Cystersów...

W Krzycku

W okolicach Śmigla - takie o to śmiglaki w polu na górce stoją :)

A taki w okolicach Czacza (Czaczu ???)


Więcej zdjęć niestety nie było czasu zrobić - kurcze a takie widoki były po drodze - niestety późna pora zmusiła mnie do jazdy bez zbędnych przystanków...

Opis jeszcze uzupełnię :)

Nazajutrz woziłam się TIR-em z 24 tonami soli :) Głównie powoził mój kuzyn Krzychu :)

Ale ja też miałam swoje 5 minut :D Przejechałam ze 300 metrów i wyszłam z dwóch zakrętów po 90 stopni bez skoszenia znaków przy drodze :)


Dane wyjazdu:
4.00 km 2.00 km teren
00:12 h 20.00 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Jazda testowa na slickach

Poniedziałek, 16 czerwca 2008 · dodano: 16.06.2008 | Komentarze 4

Jazda testowa na slickach - na stację paliw żeby dopompować koła i do domu Dziwnie się jeździ Mam nadzieję że Flecik się nie obrazi za te "damskie" opony :)
Pzdr :P

A mówili że się nie uda - patrz "faceci są zbędni" :)


Flecik ready, steady, go!!! :)

Zestaw mapek :) Bez nich ani rusz :)

Pozdrowienia :P

Dane wyjazdu:
43.02 km 25.00 km teren
03:02 h 14.18 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Koszmarne podjazdo-podchody i fantastyczne zjazdy :)

Sobota, 14 czerwca 2008 · dodano: 15.06.2008 | Komentarze 7

Koszmarne podjazdo-podchody i fantastyczne zjazdy :) czyli BM w Ustroniu :)
Więcej po powrocie z wyjazdu - o ile dojdzie do skutku :)
Vmax 60,42 km/h :D
Póki co foteczka w zaprzyjaźnionej galerii
;)

Dane wyjazdu:
24.00 km 2.00 km teren
01:00 h 24.00 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Rano na ND po pożyczone

Czwartek, 12 czerwca 2008 · dodano: 13.06.2008 | Komentarze 4

Rano na ND po pożyczone od Roberta slicki i do domu :)
Po południu przyjechał Łukasz, który sprawnie i mega szybko zdemontował starą i zamontował nową korbunię niunię :D
Wieczorem na meczyk do centrum - bez komentarza...
Po meczu superszybko i megaprędko na Kozanów Nie schodziłam poniżej 30 km/h :)
Ahhh ta nowa korba :P
Pzdr

Dane wyjazdu:
24.88 km 3.00 km teren
01:12 h 20.73 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

faceci są zbędni :P
Po południu wybrałam się do 2 sklep

Środa, 11 czerwca 2008 · dodano: 12.06.2008 | Komentarze 10

Nie żebym była feministką, ale zaczynam sądzić że faceci są zbędni :P
Po południu wybrałam się do 2 sklepów ze śrubkami i wkrętami... za śrubką - do przymocowania bagażnika do Flecika Niestety nie mieli - nie taki gwint był Udało mi się natomiast ustalić, że piątka będzie ok :)
Mając nadzieję że dostanę śrubę z takim gwintem w rowerowym pocisnęłam do Harfy na Robotniczą, żeby zdążyć przed zamknięciem
Z zaprzyjaźnionym sprzedawcą zagadałam, że potrzebuję 2 śrubki piątki do tych otworów, żeby zamontować bagażnik
Gość spojrzał na mnie jakbym z konia spadła i mówi, że nie ma szans żebym zamontowała bagażnik - no chyba że zdemontuję tylny hamulec
Ja do gościa że nie ma szans na demontaż hamulca i że choćby nie wiem co - zamontuje ten bagażnik bo już mierzyłam i pasuje idealnie i że potrzebuję do tego tyko te dwie śruby - długie!!!
Nie wierzył Ależ on wydziwiał Kazał przyjechać z bagażnikiem Że może uda im (facetom) się go zamontować Potem twierdził że ni chu chu bo nie uda mi się go rozgiąć Jak powiedziałam że się uda - bo to zwykłe pręty są - to zdębiał
Zaczął szukać w katalogu bagażników montowanych na sztycę Znalazł jeden za 165 zł :) Prawie zabiłam go śmiechem :D Nie mogłam go już słuchać :) Zapytałam czy mają takie śrubki czy nie Poszedł poszukać i przyniósł Dwie ślicznie błyszczące śruby :)

Spróbował do lewego otworu - weszła idealnie Spróbował do prawego - nie da rady Podumał i stwierdził, że gwint jest zalany farbą i że nie uda mi się tam nic wkręcić...
Ja mówię że jak to? A on na to żebym przyjechała jutro to mi przegwintuje :)
Kilka innych dziwnych pomysłów miał ale już nie chciałam go słuchać - śruby wydębiłam gratis :D
Wracam do domu Ciach Flecika do góry kołami:)
Ściągam tylne koło - i ciach śrubkę pcham od tyłu - nie idzie:)
Wzięłam maluśkiego imbusika i dalej skrobię tą farbę z gwintu :)
Wciskam śrubkę - ciach - elegancko wkręciła się na wylot czyli gwintowanie już niepotrzebne :D
Mierzę bagażnik Ideolo :) Wszystko oki doki :) Tylko montować sakwy i pomknąć w siną dal Oby ta konstrukcja dojechała ze mną do końca podróży :)
Nikt ale to nikt nie wierzył że uda mi się zrealizować mój pomysł - a te pomysły facetów w sklepach - tragedia Poza gwintowaniem (to jeszcze można było przeżyć gdyby nie udał się manewr ze skrobaniem) jeden gość chciał nawet na luźno czwórkę w otwory wsadzić i skręcić z obu stron !!! A bagażnik by sobie majtał... Ludzieee :D
No to by było na tyle :P Niech faceci się od razu nie obrażają - ale powiem tak "Jestem za równouprawnieniem, faceci do garów, rodzić nam dzieci, a my baby jakoś sobie poradzimy z wkręcaniem żarówek i cieknącymi kranami"
Buhahaha
Wieczorem jeszcze na trening do Gwardii i z powrotem do domku :)
Pozdrowienia :)

Dane wyjazdu:
38.04 km 5.00 km teren
01:44 h 21.95 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Kompu kompu

Wtorek, 10 czerwca 2008 · dodano: 11.06.2008 | Komentarze 6

Kompu kompu czyli mała przejażdżka nad wodę i basket :)
Kozanów - Maślice - Marszowice - Las Mokrzański - Leśnica - Stabłowice - Maślice - Kozanów - Osobowice - Most Milenijny - Muchobór Mały - Kozanów
Woda jest fantastyczna - wspominałam już że uwielbiam wodę i wszelkie zabawy w wodzie ??? :) Nie? A więc wspominam - Uwielbiam wodę i wszelkie zabawy w wodzie!!! :)

Przejażdżka jak zwykle udana choć początkowo to jakieś marudzenie było - ale szybko się skończyło :)
Pozdrowienia,
Asica:)

Dane wyjazdu:
24.76 km 2.00 km teren
01:06 h 22.51 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Po mieście tam i siam

Poniedziałek, 9 czerwca 2008 · dodano: 10.06.2008 | Komentarze 3

Po mieście tam i siam :)
Z przerwą na meczyk na pl. Solnym :)
Ale wynik !!! :D Pomarańczowi górą !!!

Fajnie było wrócić po zdecydowanie nierowerowym weekendzie i pojeździć na stęsknionym Fleciku")
Dziś dotarła do mnie nowa korba Całe szczęście że nie zamówiłam przez pocztę bo mogłaby się nie doczekać :)
Montaż w czwartek :D

Dane wyjazdu:
25.00 km 8.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Zapomniałam o tym wpisie - dopiero

Czwartek, 5 czerwca 2008 · dodano: 10.06.2008 | Komentarze 0

Najpierw na PKP po bilet do Wa-wy
Las Pilczycki/Jaz Rędziński


To by było na tyle
Pzdr :P
Kategoria Po Wrocławiu, Ekipą