Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jahoo81 z miasteczka Żary. Mam przejechane 20101.00 kilometrów w tym 3664.32 w terenie. Jeźdźę z prędkością średnią 19.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DOMINET - biuro nieruchomości, agencja Żary, mieszkania Żary, domy Żary :: nieruchomości Żary :: Żary



baton rowerowy bikestats.pl
Sklep Rowerowy SZUMGUM - części i akcesoria rowerowe :: Sklepy Rowerowe

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jahoo81.bikestats.pl

Czytuję :)

Młynarz

DJK71

Kosma100

Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Dziś nie pojeździłam ale za to

Sobota, 26 stycznia 2008 · dodano: 27.01.2008 | Komentarze 1

Dziś nie pojeździłam ale za to pobiegałam trochę po boisku :)
A po południu przed wyjściem do pracy udało mi się pstryknąć zachód słońca nad Kozanowem :)

Pozdro dla tych, którym udało się skorzystać z tej fajnej pogody, bo wieczorem to już była porażka:)


Dane wyjazdu:
12.30 km 2.00 km teren
00:36 h 20.50 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Kilka minut po siódmej

Piątek, 25 stycznia 2008 · dodano: 25.01.2008 | Komentarze 4

Kilka minut po siódmej ciach na trening - niestety te kilka minut ZA późno - i musiałam naginać żeby zdążyć na 7:30 - było chyba lekko z wiatrem bo jakiś dziwny pałer w nogach miałam - wykręciłam niezłą średnią po mieście w tamtą stronę tzn. 20,29 i troszkę musiałam ponaginać prawo (lepiej prawo niż lewo:))
Wracając założyłam sobie, że muszę utrzymać średnią powyżej 20
I się udało - wg licznika avg 20,21 i vmax 31,21 (chyba w przejściu podziemnym pod pl. JP II ) Wracając miałam pod wiatr wzdłuż Legnickiej i zmęczyłam się nieźle Nic to jednak bo fajnie się tak zmęczyć choć ten wiatr zaczął mnie powoli przeszywać brrr
Ale teraz jak mi za to gorąco:D
Wczorajszy wieczorny zabieg na łańcuchu wypadł genialnie - poruszałam się bezszelestnie - no w każdym razie towarzystwo łańcuchowe milczało i nie ostrzegało z daleka że jedziemy:)
Pzdr

Dane wyjazdu:
10.35 km 2.00 km teren
00:37 h 16.78 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Taka fajna pogoda a mi się

Czwartek, 24 stycznia 2008 · dodano: 24.01.2008 | Komentarze 10

Taka fajna pogoda a mi się nie chciało kręcić...
Pojechałam na cmentarz i wróciłam do domu Na cmentarzu byłam przed 18 i trochę wiało grozą, ale było cicho jak makiem zasiał W oddali słychać tylko ruch samochodów i tramwajów i pociągów :) Milutko i spokojnie - bezwietrznie Ciepło było nawet ale głowa mnie rozbolała i zapomniałam posmarować łańcuch więc skrzeczał i piszczał aż się ludzie oglądali:D
Nie miałam dziś pomysłu ani większej chęci na dłuższy dystans
Chyba się muszę wreszcie wyspać i będzie ok:)
No i vanhelsing utrzymał przewagę :) (Pzdr dla niego:D)
Pozdrawiam też całą resztę na bs


Dane wyjazdu:
9.05 km 1.00 km teren
00:34 h 15.97 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Na 20:30 na kosza (a

Wtorek, 22 stycznia 2008 · dodano: 22.01.2008 | Komentarze 3

Na 20:30 na kosza (a raczej bieganie za piłką :)) i do domu:)
Kozanów-Muchobór Mały-Kozanów
Myślałam, że da rade pokręcić więcej ale trochę byłam zgrzana a straszliwie wiało i zaczęło coś tam padać jakby śnieg cy cuś :) Ale dobre i to - stuknęło mi 200 :D
No nic pozdrawiam wszystkich :)

Dane wyjazdu:
1.75 km 0.00 km teren
00:06 h 17.50 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Na małe kąpu kąpu w myjni

Sobota, 19 stycznia 2008 · dodano: 19.01.2008 | Komentarze 5

Na małe kąpu kąpu w myjni i do domciu już w deszczu :(
Czy ktoś może zakręcić na górze ten kran? :P
Pozdro dla wszystkich :)
Asica

Dane wyjazdu:
34.88 km 30.00 km teren
02:12 h 15.85 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Na kawusię po błocie

Czwartek, 17 stycznia 2008 · dodano: 17.01.2008 | Komentarze 0

Na kawusię po błocie - Turdewały jak to nazywa Błażej - czyli Kozanów - Wojnów - Kozanów
Ale jestem padnięta Wróciłam oczywiście na ostatnią chwilę a byłam umówiona na basenie Zdążyłam całe szczęście:) O mamusiu;-) Na basenie byłam w lutym 2007 Ale będę miała zakwasy Auć :)
Pzdr
Zrobiłam nawet jedno zdjęcie ale dodam jutro bo zaraz lecę do pracy :P
Wyszło że jednak zrobiłam dwa:) Oto one - prawie takie same:)



Dane wyjazdu:
22.10 km 0.00 km teren
01:16 h 17.45 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Zabytki Leśnicy nocą :)

Środa, 16 stycznia 2008 · dodano: 16.01.2008 | Komentarze 1

Zabytki Leśnicy nocą :)
Wieczorna i chlapowata przejażdżka :) Coś się długo zbierałam z wyjściem:)
Najpierw śmigusiem (w ramach rozgrzewki:)) na pocztę tzn. o 18:44 i jak załatwiłam swoje, pojechałam sobie w stronę Leśnicy - przez Maślice, Pracze i Stabłowice
Tam zwiedziłam kilka zabytków i wróciłam do domciu Całkiem przyjemnie było i mokro:)
Wybaczcie jakość tych zdjęć - uczę się aparatu:) Nocą jest najtrudniej:) Pozdrawiam :)
Pomnik ku czci wiadomo Kogo...

Coś pomnikowatego przed Zamkiem:)

Zamek w Leśnicy

Kościółek w Leśnicy




Dane wyjazdu:
21.05 km 3.00 km teren
01:38 h 12.89 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Kręcenie po Wrocławiu w towarzystwie

Wtorek, 15 stycznia 2008 · dodano: 15.01.2008 | Komentarze 4

Kręcenie po Wrocławiu w towarzystwie Błażeja :) Zdjęć nie ma, a kilometry dodane! Czyż to nie dziwne Anonimowy tchórzu i Tajniaku? :D
A tak na poważnie to może Błażej jakieś zdjęcia zapoda bo coś tam pstrykał :)
Pozdrowienia Idę spać bo wstałam o 5:51 + 10 minut gratis czyli o 6-tej :)
Kategoria Po Wrocławiu, Ekipą


Dane wyjazdu:
25.58 km 3.00 km teren
01:28 h 17.44 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Kozanów - Gaj - Kozanów

Poniedziałek, 14 stycznia 2008 · dodano: 14.01.2008 | Komentarze 11

Kozanów - Gaj - Kozanów
Ludzie jak strasznie było w tamtą stronę - jakoś pod wiatr czy co? Słabiutko dziś się z rana czułam - pulsometr się zawiesił normalnie Stan przedzawałowy jak nic:)
Słuchałam sobie dziś KSU :D
Wracałam oczywiście z językiem na brodzie bo do pracy na 12 :)
Pozdrowerienia:D
Asica

Dane wyjazdu:
40.94 km 15.00 km teren
02:24 h 17.06 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Planowałam wstać o 8:01, żeby

Niedziela, 13 stycznia 2008 · dodano: 13.01.2008 | Komentarze 8

Planowałam wstać o 8:01, żeby gdzieś pomknąć, ale gdy zadzwonił budzik pomyślałam, ze to niemożliwe podnieść się o tej porze i jeździć po tych mokrym asfalcie brr :D
Pospałam do 9:30 Wstałam zrezygnowana bo obiecałam sobie, że przed pracą gdzieś wyskoczę zamiast spać... Ale chwilunia Wtrąciłam szybkie śniadanko i kawkę I pomyślałam, gdzie by tu można śmignąć tak niedaleko żeby wrócić na 14 do pracy I to był genialny pomysł - Wojnowice - zamek na wodzie:)
Wyjechałam kilka minut po 10-tej Makowiecki sobie śpiewał w prawym uchu a ja pedałowałam:)
Kozanów-Maślice-Pracze Odrzańskie-Wilkszyn-polami do Brzeziny-lasem do Wojnowic-lasem do Brzeziny-asfaltem do Pisarzowic-Wilkszyn-Pracze Odrz.-Maślice-Kozanów
Oto zdjęciochy:)
Na Praczach rybołóstwo się rozwija:)

Taką drogą przyszło mi dziś jechać nie raz Pod tylnym kołem fajnie lód popękiwał i błotko pochlapywało:)

Aż człowiekowi miło jak widzi zielony i niebieski kolor:D

Między Wilkszynem a Brzeziną na polu znalazłam taki widok - myślałam początkowo, że to bociany (baaardzo daleko stały) ale w drodze powrotnej okazało się, że to stadko żurawi, które potem leciały pięknym kluczem:)

W lesie i na skraju lasu przed Wojnowicami

Zamek na wodzie (lodzie:D) w Wojnowicach:


Kiciuś przy zamku:)))

W parku przyzamkowym

W drodze do domu musiałam trochę przycisnąć, żeby zdążyć na czas Wróciłam w ostatniej chwili tj. o 13:29 Zdążyłam wziąć szybki prysznic i wszamać małe co nie co i pobiegłam do pracy - 5 minut spóźnienia - spoksik :D Każdemu się może zdarzyć :)
Pozdrawiam cieniście-rowerowo:)