Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jahoo81 z miasteczka Żary. Mam przejechane 20101.00 kilometrów w tym 3664.32 w terenie. Jeźdźę z prędkością średnią 19.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

DOMINET - biuro nieruchomości, agencja Żary, mieszkania Żary, domy Żary :: nieruchomości Żary :: Żary



baton rowerowy bikestats.pl
Sklep Rowerowy SZUMGUM - części i akcesoria rowerowe :: Sklepy Rowerowe

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jahoo81.bikestats.pl

Czytuję :)

Młynarz

DJK71

Kosma100

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2009

Dystans całkowity:850.04 km (w terenie 229.00 km; 26.94%)
Czas w ruchu:43:04
Średnia prędkość:19.74 km/h
Maksymalna prędkość:44.19 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:50.00 km i 2h 32m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
39.59 km 5.00 km teren
01:47 h 22.20 km/h
Max prędkość:38.02 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Flecik :D

Na zakwasie :D

Środa, 10 czerwca 2009 · dodano: 10.06.2009 | Komentarze 8

Nie mogłam się zwlec z łóżka :) Zakwasy skutecznie ograniczyły dziś moją sprawność Tak to jest jak się nie robi nic poza jazdą na rowerze :P

No ale do rzeczy...

Wraz z Moim Kochanym Młynarzykiem pocisnęliśmy na Krynicką gdzie Pani Ewa podkręciła mi druciki na zębach :D Potem szybki lodzik pod Biedronką :D
Pojechaliśmy też na Piękną do rowerowego, gdzie zakupiłam klucz do flecikowej i trekowej korby :)
Była też wielka uczta w pizzerii, w której całkiem niedawno siedzieliśmy razem z Kosmą i Błażejem :)

Po szamanku pojechaliśmy na przejażdżkę do Parku Wschodniego, gdzie podziwialiśmy z jakim wielkim zapałem ślimak potrafi szamać liścia...




Następnie na mostek na Mokry Dwór by spożyć z przyjemnością weselną zdobycz rodem z Elbląga :D

Młynarz dziwnie się zachowywał po spożyciu :D


Tak naprawdę chwalił się swoimi niezniszczonymi blokami :D


Takie widoki są bezcenne...


Moje Kochanie troszkę mnie odprowadziło ale do domu wróciłam już sama Jechało się całkiem przyjemnie Cały dzień w mieście na rowerze - i jakoś żaden kierowca mi nie podpadł Święto czy co? :)


Dzień był arcyudany a to za sprawą Najwspanialszej Osóbki na świecie :)
Dziękuję Ci Kochanie :*


Pzdr,
Asica :P

Dane wyjazdu:
26.85 km 2.00 km teren
01:13 h 22.07 km/h
Max prędkość:33.92 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Flecik :D

Po Młynarzyka :*

Wtorek, 9 czerwca 2009 · dodano: 10.06.2009 | Komentarze 19

Koło 17-tej byłam już w całym rowerowym rynsztunku, gotowa do wyjścia, kiedy niebo pokryła wielka ciemna chmura i zaczęło lać No więc swoją podróż na Księską odłożyłam na później zajmując się swoimi sprawami :)

O 21:20 wyruszyłam na Księże po buziaczka i razem z Młynarzykiem wróciliśmy na Kozanów przez centrum :D


To był udany wieczór :)

P.S. Ciężko mi się dziś jechało bom się zmasakrowała na testach sprawnościowych - zdanych na cztery piąteczki :D Ufff :D


Pzdr,
Asica :P

Dane wyjazdu:
1.00 km 0.00 km teren
00:03 h 20.00 km/h
Max prędkość:27.70 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Flecik :D

Bleee

Poniedziałek, 8 czerwca 2009 · dodano: 09.06.2009 | Komentarze 0

Do pracy i z...
Niestety miałam w pracy takie przejście że nie było czasu pojeździć choć pogoda nareszcie zachęcała do jazdy...

No nic może uda się jutro :D



Pzdr,
Asica :P
Kategoria Do/z pracy :)


Dane wyjazdu:
27.67 km 2.00 km teren
01:16 h 21.84 km/h
Max prędkość:38.32 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Flecik :D

Misja "Fontanna"

Czwartek, 4 czerwca 2009 · dodano: 05.06.2009 | Komentarze 1

Po pracy szybkie przebieranko żeby zdążyć na wielkie otwarcie Wrocławskiej Fontanny za kupę kasy...
Nie wiem czy jest warta tych pieniędzy... Myślę że o wiele bardziej przydałyby się we Wrocławiu nowe place zabaw, oświetlone boiska, ścieżki rowerowe etc. Coś z czego wszyscy mieszkańcy będą mieli pożytek bezpośrednio dla siebie, z którego będzie można korzystać w każdej porze dnia i nocy, codziennie...
A przecież kasa będzie płynąć dalej, bo trzeba to utrzymać, konserwować...


Mimo to pokaz był całkiem ładny - niestety obejrzałam go w całości dopiero na YouTube :D Tłumy, tłumy, tłumy wrocławian przybyły na wrocławską pergolę - wielu nie zdążyło dojechać - korek rozciągał się od pl. JPII do samej Hali Stulecia

Oj jak fajnie się jedzie w takim korku Oczy dookoła głowy, adrenalina...
Wydawać by się mogło że jak jadę osobnym pasem to jestem bezpieczniejsza niż między sznurami aut... Nic bardziej mylnego skoro bez spoglądania w lusterko i włączania kierunkowskazu można nagle zmienić pas i mnie zahaczyć... Nic mi się nie stało całe szczęście - Flecikowi też nie - młody kierowca był bardziej przerażony niż ja - przeprosił - wsiadłam na rower - dałam radę jechać - więc było po sprawie - może to da mu nauczkę i następnym razem spojrzy w lusterko
Może w innych okolicznościach bym nie odpuściła ale spieszyło mi się... :P

Na pl. Dominikańskim czekał na mnie Mój Luby, z którym pojechaliśmy w korkach na miejsce świetlno-wodnego spektaklu
Wracając z imprezy zboczyliśmy na lodzika do McD i kawałek pojechalismy jeszcze razem Od Borowskiej pojechałam już sama Było zimno Na Gądowiance tylko 7 st. i pod wiatr Brrr


To i tak był piękny wieczór bo spędzony w towarzystwie moich oblubieńców (czyt. Młynarza i Flecika) :D


Pzdr,
Asica :P

Dane wyjazdu:
1.00 km 0.00 km teren
00:03 h 20.00 km/h
Max prędkość:26.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Flecik :D

Zaszalałam :)

Środa, 3 czerwca 2009 · dodano: 03.06.2009 | Komentarze 1

Do pracy i z...
Wstrętna pogoda
Za to na basenie byłam :D


Pzdr,
Asica :P
Kategoria Do/z pracy :)


Dane wyjazdu:
24.95 km 1.00 km teren
01:01 h 24.54 km/h
Max prędkość:31.94 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Flecik :D

Do Leśnicy

Wtorek, 2 czerwca 2009 · dodano: 02.06.2009 | Komentarze 1

Do pracy z rana i z...

Po 20-tej popedaliłam w kierunku Wilkszyna
Nie chciało mi się jednak jechać na moją ulubioną pętelkę żeby nie męczyć się po dziurach w ciemnościach Skróciłam więc swój przejazd i trzasnęłam sobie mniejszą pętelkę do Leśnicy i z powrotem
Coś tam po drodze kropiło ale zupełnie niegroźnie i wróciłam sucha
Było całkiem przyjemnie ale bez jakichś rewelacji


Pzdr,
Asica :P


Over

Dane wyjazdu:
51.50 km 0.00 km teren
02:04 h 24.92 km/h
Max prędkość:39.13 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Flecik :D

Pętelka z Młynarzykiem :D

Poniedziałek, 1 czerwca 2009 · dodano: 01.06.2009 | Komentarze 3

Dziś wraz z Moim Kochaniem udało mi się wreszcie ruszyć cztery litery i wypełznąć z domu na jakieś kręcenie Ostatnio mi to nie wychodziło - nie wiem czy to lenistwo czy co - ale wróciłam, bo trzeba pojeździć coś przed lipcowo-sierpniową eskapadą :D

A zatem po 10-tej wyciągnęłam Młynarza na przedpołudniową przejażdżkę po moich ulubionych wioseczkach czyli na często odwiedzaną "Pętelkę Brzezińską" Lubię ją bo można ją modyfikować i improwizować do woli - zależnie od humoru i zachcianek :D


Dziś zjadłam chyba za małe śniadanie - bo pod koniec ssało mnie już mocno i nie miałam siły deptać... Trzeba się za siebie wziąć
Wracając do domu zahaczyliśmy o Biedronkę gdzie wciągnęliśmy po smakowitym lodziku i zakupiliśmy pyszności w postaci truskaweczek i czereśni :D
Objadłam się jak bąk - ledwo doturlałam się do pracy :D
A po pracy czekała na mnie niespodzianka - Moje Kochanie wraz z Matysem i Krzysztofem na rowerach, przemoczeni... Wariaci :D Padało. Byłam w cywilnych ciuchach i nie zdecydowałam się na jazdę po mokrych ulicach Wybaczcie chłopcy!!! :D

To by było na tyle...

Pzdr,
Asica :P